Pomarańczowa królowa jesieni to oczywiście dynia. Sezon na dynię uważam za otwarty!
Wspaniała sycąca zupa/krem z dyni to od ubiegłego roku Nr 1 w mojej kuchni
mam nadzieję, że od dziś również u Was.
A zaczęło się od tego, że Roman czyli mój ślubny posiał w ubiegłym roku na działce
dynię. Miała być tylko na pestki ale jak się okazało można wykorzystać i resztę.
Nic nie może się przecież zmarnować a że nam zupa posmakowała, to na zasadzie
podaj dalej przekazuję Wam przepis. Próbujcie, delektujcie się i modyfikujcie wedle
własnych kubków smakowych.
Składniki:
- 1 kg dyni
- 1 marchew
- ok 4cm świeżego imbiru
- 2 ziemniaki
- odrobina gałki muszkatołowej
- 2 ząbki czosnku
- słodka mielona papryka
- szczypta ostrej papryki lub kawałek chili
- sól do smaku
- do podania dla kontrastu trochę zielonego groszku
- grzanki usmażone na suchej patelni lub groszek ptysiowy
Gotujemy wywar z warzyw, dynię myjemy i obieramy, wydrążamy łyżką lub ręką gniazda
nasienne i dzielimy na mniejsze części. Najpierw paski a potem dużą kostkę.
Wrzucamy ją do naszego wywaru i gotujemy do momentu aż zacznie się rozdzielać
na mniejsze kawałki. Na koniec dodajemy czosnek lekko rozgnieciony oraz doprawiamy
do smaku przyprawami papryką, gałką, solą. Potem całość rozdrabniamy blenderem
tak aby powstała zupa/krem. Zupa szybka bo gotuje się ok 40 min, łatwa i smaczna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz