W dzisiejszym menu mam flaczki cielęce.
Pomimo tego, że jest niedziela i powinien być rosół czyli Zupa Romana zdecydowałam
wykorzystać go w inny sposób i zrobić flaczki. Ponieważ bazą do flaczków jest właśnie rosół.
Składniki:
- 2 ćwiartki z kurczaka
- 3 marchewki
- 1,2 pietruszki
- seler
- por
- cebula
- czosnek
- 1/2 kg flaków krojonych cielęcych
- przyprawa do flaków
- 2 łyżki masła i 2 łyżki mąki na zasmażkę
- liście laurowe
- ziele angielskie
W 3 litrowym garnku gotujemy umyte i obrane ćwiartki z kurczaka, zbieramy szumowiny,
lekko solimy. Obieramy włoszczyznę, myjemy i wrzucamy do gotującego się wywaru.
W oddzielnym garnku gotujemy flaczki najlepiej w 3 wodach. W ostatniej osolonej gotujemy
do miękkości, mi zajęło to około 2,5 godziny.
Z ugotowanego rosołu wyjmujemy włoszczyznę, selera i marchewkę kroimy w kostkę
i wrzucamy z powrotem. Flaczki odcedzamy na sitku i wrzucamy do gotującego się
na małym ogniu wywaru. Na patelni rozpuszczamy masło i dodajemy mąkę, smażymy
na złoty kolor. Kiedy taki osiągniemy wlewamy do patelni 2-3 chochelki rosołu i energicznie
mieszamy żeby nie było grudek. Taką zasmażką podprawiamy flaczki, dzięki niej
uzyskujemy odpowiednią konsystencję.
Na koniec dodajemy naszą przyprawę do flaków, liście laurowe i ziele angielskie.
Flaczki jeszcze chwilę gotujemy i odstawiamy. Podajemy z drobno posiekaną natką pietruszki.
Do smaku można doprawić Maggi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz